Mało , że pierwsze w tym sezonie :) Dodatkowo pierwsze w życiu :)
Przepis podpatrzony u Dorotki mój lekko zmodyfikowałam i zwiększyłam ilości ponieważ robiłam na blaszkę 25/25cm.
Składniki suche:
-380g mąki pszennej
-2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
-3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
-190g drobnego cukru do wypieków
Składniki mokre :
- 2 jajka
-1 i 1/3 szklanki jogurtu greckiego
-3/4 szklanki oleju
Dodatkowo :
cukier puder do oprószenia, śliwki - połówki
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
W jednej dużej misce wymieszać składniki mokre.
W drugiej przesiać przez sito wszystkie składniki suche.
Suche składniki połączyć z mokrymi i mieszać do połączenia się , widelcem w 1 stronę ! -ważne- !!!
Na blachę wyłożoną papierem do pieczenia przelać ciasto - jest gęste - i wyrównać. Poukładać ciasno połówki śliwek.
Piec - góra + dół bez termoobiegu - w 175* przez ok 50min - do tzw suchego patyczka.
Gotowe ciasto ostudzić, wyjąć z formy
i posypać obficie cukrem pudrem.
To moje pierwsze ciasto ze śliwkami, wyszło bardzo smaczne ale spokojnie mogłam dać więcej śliwek i następnym razem tak zrobię :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz