Tata kupił banany. Nikt go o to nie prosił,no ale kupił. Ja za bananami surowymi nie przepadam. Jogurt,lody,koktail - owszem ale nie na surowo. I chodził tata po domu dwa dni i jojczał, "kupiłem banany, nikt nie je bananów...więcej nie kupie...ble..ble..ble" przestał jojczeć, bo wyjechał z mamą na weekend w góry. Pomyślałam więc,że dobrze by było by do poniedziałku kiedy wrócą banany zniknęły.
Z dwóch bananów zrobiłam bananowego shake :)
Miałam ochotę na coś słodkiego,szybkiego i bananowego.
-2banan
-2 szczypty cynamonu
-łyżeczka brązowego cukru
-mleko
Zblenderowałam i wyszło -> pysznie, bananowo,szybko i lekko słodko :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz